Kole Przyrodniczym KMO Patyczak


27 lutego wykonaliśmy na naszym Kole Przyrodniczym KMO Patyczak kolejne doświadczenie – ekstrahowaliśmy nici DNA z jaja kurzego, banana i mandarynki. Uczniowie dzielnie wykonywali poszczególne czynności. Na koniec w każdej próbce coś nam wyszło, jednak najlepiej DNA było widoczne w próbce z banana. Na koniec uczniowie mogli te drobne niteczki DNA zobaczyć pod mikroskopem. A wiecie jak to się robi? Trzeba dobrze pognieść kawałek banana na jednolitą papkę. Potem dodajemy do tego łyżeczkę lub nieco więcej soli (zależy od ilości banana) i tyle samo płynu do naczyń. Spowoduje to, że komórki i ich jądra komórkowe się rozpękną i wypłynie z nich materiał genetyczny. Teraz dodajemy odrobinę wody, mieszamy i przecedzamy. Uzyskujemy w ten sposób mętny płyn, do którego wlewamy stopniowo niedużą ilość schłodzonego alkoholu (denaturat), który wywołuje denaturację białka, z którego zbudowane jest genetyczne DNA i jego niteczki stają się widoczne niczym zawieszona w płynie biała wata. Teraz wystarczy tylko nałożyć jej odrobinę na szkiełko podstawkowe, przykryć nakrywkowym i obejrzeć to pod mikroskopem. Woila!

KMOPatyczak