W tym tygodniu uczniowie z klas 2LA/B/C ponownie udali się na drugie już zajęcia chemiczne w Zachodniopomorskim Uniwersytecie Technologicznym na tzw. „Starą Chemię”. Zajęcia z chemii realizujemy na Wydziale Technologii i Inżynierii Chemicznej, gdzie pojechaliśmy pod opieką pani Beaty Zymek. A to krótkie sprawozdanie z naszych zajęć.
Dzisiejsze zajęcia nosiły nazwę „Zainteresować chemią”, dlatego też doświadczyliśmy sporej ilości wrażeń przy zachodzących reakcjach chemicznych.
Pierwszym punktem były doświadczenia z ciekłym azotem. Pani profesor opowiadała nam wszystkie informacje, gdy napełnialiśmy specjalny termos tym pierwiastkiem. Przypomnieliśmy sobie głównie temperaturę wrzenia azotu (-195.5 °C), zastosowania w lecznictwie jak i w laboratoriach. Pierwszą można to nazwać zabawą były mrożone chrupki kukurydziane. Po prostu zamaczaliśmy je w azocie po czym jedliśmy, dzięki czemu powstawał spektakularny dym.
Następnym gościem programu była fluoresceina. O niej było krótko, wykładowczyni pokazała nam tylko, że bardzo niewielka ilość jej wystarczy aby zabarwić i dać właściwości fluorescencyjne (jak chyba sama nazwa wskazuje). Dowiedzieliśmy się też,że jest ona wykorzystywana np. w poziomicach, a także w kryminalistyce do wykrywania obecności krwi na miejscu zbrodni.
Kolejnym krótkim też doświadczeniem było spalanie magnezu. Na własne oczy zobaczyliśmy to oślepiające światło i mogliśmy ujrzeć reakcję w której wytwarzany jest tlenek magnezu. Reakcja ta jest wszystkim dobrze znana i wygląda następująco:
2Mg + O2 -> MgO
(Próbki w laboratorium były stare, dlatego na zdjęciach słabo widać światło wydzielane przez magnez)
Później Pani profesor pokazała nam zastosowanie katalizatora w reakcji KMnO4 +H2O2 (30% czyli tzw. Perhydrol). Jest to reakcja silnie egzoenergetyczna dlatego też musieliśmy być w odpowiedniej odległości od wydzielanego dymu. Moim zdaniem była to najbardziej spektakularna reakcja na zajęciach.
Druga reakcja była w zasadzie podobna. Znów wykorzystano w niej Perhydrol, jednak dodaliśmy środek powierzchniowo czynny (w tym przypadku płyn do mycia naczyń) oraz jodek potasu, który został wykorzystany jako przyspieszacz reakcji, bowiem w niej wydzielają się ogromne ilości tlenu. Płyn do mycia naczyń „łapie” ten tlen i efekt wygląda powalająco, a sama reakcja perhydrolu wygląda następująco:
2H2O2 -> 2H2O + O2
Jako przyspieszacz mogą być wykorzystane również:
– ditlenek magnezu (MnO2)
– srebro (Ag)
– różnego rodzaju enzymy (katalazy)
Następne doświadczenie było wybuchowe. Było to spotkanie stężonego wodorotlenku sodu z glinem. Reakcja też egzoenergetyczna, wytwarzająca bezbarwny gaz, wodór, która wygląda tak:
2NaOH +6H2O + 2Al -> 2Na[Al.(OH)4] + 3H2
Doświadczenie z potasem w wodzie było ciekawe, bo osobiście pierwszy raz miałem styczność z tym metalem i bardzo fajnie wyglądało, jak Pani profesor kroiła potas jak masło.
Kolejne doświadczenie widziane przez nas wielu na Internecie jest reakcją egzoenergetyczną, bowiem chodzi tu o glicerynę i manganian (VII) potasu. Równanie wygląda następująco:
14KMnO4 + 4C3H5(OH)3 → 7K2CO3 + 7Mn2O3 + 5CO2 + 16H2O
Ostatnim doświadczeniem było spalanie dichromianu amonu. Reakcja była ciekawa, ponieważ wydawało się, że pomarańczowy proszek który zmienił kolor na ciemnozielony zwiększył też swoją objętość, jednak masa pozostała taka sama. Reakcja:
(NH4)2Cr2O7 → Cr2O3 + N2↑ + 4H2O↑
Sprawozdanie przygotowali Daniel Romanowski i Bartek Nicki
klasa 2LC